Opis forum
Fabu³a
Dwójka przyjació³ek z dzieciñstwa mieszkaj±ca w ma³ym miasteczku w Japonii. S± praktycznie nieroz³±czni od ma³ego, chodz± do jednej szko³y, jednak nie zawsze trafiaj± do jednej klasy. Pewnego weekendu razem ze swoimi znajomymi spotkali siê i chcieli spêdziæ mi³y wieczór. Zdecydowali siê na grê typu "Prawda czy Wyzwanie". Losowo wybiera³o siê kolejn± osobê i kiedy ona wylosowa³a swoj± przyjació³kê chwilkê zastanawia³a siê, co ma powiedzieæ.
- Wyzywam Ciê, aby¶ mnie poca³owa³a - palnê³a dziewczyna, nie wiedz±c, co siê dalej wydarzy.
Ona powiedzia³a to, bo my¶la³a, ¿e nie bêdzie wiêkszych konsekwencji, dostanie buziaka w policzek, co j± ca³kowicie usatysfakcjonuje. Ale naprawdê chcia³a, ¿eby j± poca³owa³a j± tak naprawdê, z uczuciem. Odk±d poszli do liceum, ona mia³a nieco inne spojrzenie na ni± - widzia³a w niej dziewczyne, p³eæ przeciwn±, a nie przyjació³kê, który równie dobrze mog³aby byæ jej siostr±.
Ona od dawna siê ju¿ w niej kocha³a, ale trzyma³a to w sobie, bo ba³a siê wszystko zepsuæ. Co prawda czêsto przebywanie z ni± jako z przyjació³k± i hamowaniu siê od wielu rzeczy by³o bolesne, ale lepsze ni¿ bycie z daleka od niej. Jej wyzwanie wstrz±snê³o ni±, nie wiedzia³a co ma zrobiæ, bo wie, ze by siê zdradzi³a.
Jednak poca³owa³a j±. I to nie w policzek. By³o tak, jak chcia³a tego dziewczyna. By³o w tym pragnienie i mi³o¶æ. Jednak wszyscy znajomi patrzyli na nich zaskoczeni, a ci, gdy oderwali siê od siebie, nie byli do koñca pewni co siê sta³o i jak maj± siê dalej zachowywaæ.
Czy powiedz± sobie, co nawzajem do siebie czuj±? Czy mo¿e zapanuje miêdzy nimi niezrêczna cisza? Je¶li wyznaj± sobie uczucie czy bêd± razem i ich zwi±zek przetrwa?
Ku woli ¶cis³o¶ci zaczynamy od momentu imprezy ze znajomymi i feralnego poca³unku
Postacie
Wyzywaj±ca - July
Ca³uj±ca - April
| ☓| Imiê oraz Nazwisko | ☓ | Nazywam siê Reo Restor | ☓ |
| ☓ | W i e k | ☓ | Urodzi³am siê w 1996 r., wiêc mam 18 lat| ☓ |
|☓ | D a t a u r. | ☓ | 16.05 | ☓ |
| ☓ | R o d z i c e |☓ | Nie znam moich rodziców, od ok. 15 lat jestem samotna| ☓ |
| ☓ | R o d z e ñ s t w o | ☓ | Brak |☓ |
| ☓ | O r i e n t a c j a | ☓ | Homo |☓ |
| ☓| K o l o r o c z u | ☓ | Moje oczy s± koloru czerwono- pomarañczowego | ☓ |
| ☓ | K o l o r w ³ o s ó w | ☓ | W³osy s± takiego samego koloru jak moje oczy | ☓ |
| ☓| W z r o s t |☓ | 1.84m | ☓ |
| ☓ | Z n a k i s z c z e g ó l n e | ☓ | Brak | ☓ |
| ☓ | R a s a | ☓ | Jestem demonem. | ☓ |
|☓ | C i e k a w o s t k i | ☓ |
☓ Na pocz±tku wydaje siê mi³a, lecz jak spêdzisz z ni± wiêcej czasu zobaczysz, ¿e to zupe³nie inna osoba. ☓
☓ Mo¿e i jest szalona, ale nie oznacza to, ¿e jest nieodpowiedzialna i nieodwa¿na. ☓
☓ Korzysta z kosy oraz korzysta z magii ognia. ☓
☓ Uwielbia je¶æ ¿elki oraz pieczone udka. ☓
Ostatnio edytowany przez July (2014-05-30 20:28:48)
Offline
Godno¶ci||Alice Viscot
Wiek||18 lat
P³eæ||Kobieta
Orientacja||Biseksualna
Pochodzenie||Anglia
Rasa||¦mieræ
Kolor w³osów||Turkusowe
Kolor oczu||Ciemne niebieskie
Wzrost||167 cm
Waga||Doskona³a
~Gra na pianinie i ¶piewa
~Jest strasznie niestabilna emocjonalnie
~Za gor±c± czekoladê zrobi wszystko
~Jest córk± ponurego kosiarza
~Jak by kto¶ chcia³ wiedzieæ ma w³a¶nie taki g³os,kiedy ¶piewa
Offline
Siedzia³am w swoim pokoju. Ale nuuuda. Tyle czasu do tej imprezy. Poogl±da³am rzeczy w telewizji a pó¼niej posz³am siê wykapaæ. Rozebra³am siê i siedzia³am w wannie. My¶la³am o imprezie i o Alice. Prawie zasnê³am w tej wannie. Wsta³am i ubra³am siê w nawet sk±p± sukienkê.
Co¶ w tym stylu, tylko krótsza. Ubra³am wysokie, czarne obcasy i ruszy³am w stronê domu Alice. Wziê³am ze sob± kurtkê. Po wyj¶ciu gor±ce powietrze da³o mi znaæ, wal±c mnie po twarzy. Mówili, ¿e ma padaæ, bezpieczeñstwa nigdy za wiele.Id±c ulic± ch³opacy ogl±dali siê za mn±. Nie przepadam za ch³opakami. Bardziej poci±gaj± mnie...dziewczyny. No co..? Moja wina, ¿e taka jestem? Powoli by³am blisko domu Alice. Przed wej¶ciem wytar³am buty i otrzepa³am sukienkê z niewidzialnego py³ku. Zapuka³am. Dziewczyna otworzy³a drzwi - Cze¶æ, idziemy czy jeszcze chwila? - zapyta³am grzecznie dziewczynê, chocia¿ naprawdê jestem bardzo niegrzeczna. Taka siê urodzi³am.
Ostatnio edytowany przez July (2014-05-30 20:29:05)
Offline
Siedzia³am i czeka³am na imprezê.Bardzo siê cieszy³am,¿e idê gdzie¶.Dawno nigdzie nie wychodzi³am.No chyba,¿e z moj± przyjació³k± z dzieciñstwa.Ale ona to wyj±tek.Czu³am do niej co¶ czego nigdy do nikogo nie czu³am.Wracajac.Na imprezê ubra³am bia³± sukienkê,a na g³owê na³o¿y³am wianek.Us³ysza³am pukanie do drzwi.Otworzy³am,a w nich zobaczy³am Reo.U¶miechne³am sie i na³o¿y³am bia³e szpilki.
-Yhym.Idziemy.-powiedzia³am
Offline
U¶miechnê³am siê i z³apa³am dziewczynê za rêkê. Ruszy³y¶my w drogê. Po drodze kupi³am truskawki. Poda³am jej jedn±. By³y¶my ju¿ blisko. Zapuka³am.
Otworzy³a nam kole¿anka. Przywita³y¶my siê i wesz³y¶my do ¶rodka. Zaczêli¶my grac w Wyzwanie czy pytanie. Jak krêci³am wypad³o na Alice. Palnê³am co¶ g³upiego - Wyzywam ciê, aby¶ mnie poca³owa³a - kilka chwil po tym co powiedzia³am, dopiero siê skapnê³am CO powiedzia³am. Oczekiwa³am na reakcjê dziewczyny. Rysowa³am kó³ka na pod³odze. My¶la³am, ¿e bêdzie to zwyk³y poca³unek w polik.
Offline
Nie sz³y¶my d³ugo.Szybko doszli¶my do domu,gdzie by³a impreza.Wesz³y¶my do ¶rodka,a po chwili zaczeli¶my graæ w prawdê czy wyzwanie.Po chwili wypad³o na mnie i musia³am co¶ wybraæ.Wybra³am wyzwanie.Moim wyzwaniem by³o...Poca³owanie Reo.¯e s³ucham?Znaczy przyznam,¿e od dawna chcia³am to zrobiæ.Jednak nie na imprezie,gdzie jest mnóstwo ludzi...Podesz³am na kolanach do dziewczyny na kolanach,a nastêpnie j± poca³owa³am...a usta.Po chwili ca³a czerwona uciek³am do ogrodu.
Offline
My¶la³am co palnê³am a dziewczyna w tym czasie poca³owa³a mnie. Ale nie w policzek, tylko w usta. Z uczuciem, to nie by³ zwyk³y poca³unek. Po ca³ym zaj¶ciu dziewczyna uciek³a. Pobieg³am do niej i szuka³am j± po ogródku. Znalaz³am j± i pobieg³am do niej. - Co siê sta³o? Czemu uciek³a¶? - zapyta³am od ty³u. Dziewczyna delikatnie siê wystraszy³a, ale od razu j± pochamowa³am od ty³u - Spokojnie... to tylko ja. - powiedzia³am z u¶miechem.
Offline
Siedzia³am na ogrodzie skulona.Po co to zrobi³am?A teraz bêdê tu siedzia³a,a¿ impreza siê skoñczy.Znaczy mia³am taki zamiar.Do puki Reo przysz³a do mnie do ogrodu.Ca³a siê trzês³am ze strachu.
-N-nie jeste¶ z³a?-spyta³am krêc±c pasmo w³osów.
Offline
- Ja, z³a na ciebie? Pokrêci³o ciê? - za¶mia³am siê i przytuli³am j±. Nie wiem czym siê tak przejê³a. Usiad³am obok niej i u¶miechnê³am siê. - Nie przejmuj siê. Jak chcesz mo¿emy ju¿ i¶æ, nic ciê tu nie trzyma i mnie te¿ nie. - u¶miechnê³am siê i pomog³am jej wstac. Posz³am do ¶rodka i opró¿ni³am im lodówkê. Ruszy³y¶my w drogê. Posz³y¶my do Alice i zosta³am u niej na noc.
- Too... co robimy? - .
Offline